Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2024

Gmach 2

Jakoś specjalnie mnie nie przytłoczył. Może to z tego względu,że w moim mieście też mieściła się telewizja i często tamtędy przechodziłam. Tu było troszkę inaczej. Portier nic nie wiedział ale posłał do końca korytarza gdzie mieli wiedzieć  ...ale też nie wiedzieli. Obchodziłam długie korytarze i w zasadzie nie było nikogo tylko za każdym razem mijał mnie wysoki , szczuply mężczyzna , który wyraźnie też czegoś szukał...i nie znalazł podobnie jak ja zresztą. Gdy minął mnie chyba z piąty raz uśmiechnęłam się, potem widziałam go jeszcze że dwa razy, widziałam jak portier pokazuje mu mnie. Podeszłam a on zapytał,, Pani też do programu?" Tak dokładnie do programu- odpowiedzialam. A skąd Pani wiedziała że dzisiaj i tu? Na stronie internetowej było ogloszenie-przyznalam. On ze śmiechem pokazał mi te stronę , z której dowiedziałam się o castingu do programu,, Rolnik szuka żony "  Przecież wiem jak wyglądało ogłoszenie... Tylko rok...rok nie ten. Ta edycja zakończyła się trzy lata tem